top of page
Szukaj

IN-SEZON - jak trenować, aby być przygotowanym do meczu ?

Zaktualizowano: 16 mar 2023



„WOLA WYGRYWANIA nie jest nawet w połowie tak ważna jak WOLA PRZYGOTOWYWANIA SIĘ DO WYGRYWANIA. Bo każdy chce wygrywać, ale nie każdemu chce się do wygrywania przygotować. A to właśnie w PROCESIE PRZYGOTOWYWANIA się do wygrywania rodzi się DETERMINACJA."


,,Kiedy zacznie się gra, test czy projekt, na przygotowania jest już za późno. Bo ta gra, ten test czy ten projekt są jedynie końcowym stadium długiego procesu szykowania się. Więc jeśli chcesz WYGRYWAĆ, musisz się do zwyciężania PRZYGOTOWYWAĆ. A kiedy już jesteś do WYGRYWANIA przygotowany, samo zwycięstwo jest niemalże rozczarowujące.”


Jeżeli przeszedłeś przez ten test i jesteś teraz w świetnej formie to rozpoczynasz sezon, będąc gotowym na osiąganie wyników.


Zaczyna się sprawdzian dla Twojej pracy i jej skuteczności w okresie pre-sezon oraz off-sezon.


Jeżeli nie przeszedłeś tego testu i brakuje Ci pewności, formy, nie masz żadnych celów...


...zaraz, zaraz przecież trąbiłem o przygotowaniu od samego początku okresu off-sezon i pre-sezon, więc czytając tego posta raczej, należysz do grupy pierwszej.


Nawet gdy zaliczasz się do grupy, która nie przeszła tego testu to, jest jeszcze dla Ciebie szansa, musisz tylko podjąć decyzję i pracować w odpowiedni sposób.


To nie jest czas na nadrabianie zaległości, musisz się dopasować do okresu rozwijając inne aspekty niż poza sezonem.


Nawet jeżeli czujesz, że zawiodłeś samego siebie to nie zmienia faktu, że możesz to jeszcze odwrócić.


Będzie to dla Ciebie bardziej wymagające niż dla grupy pierwszej, ale możesz to wykorzystać na własną korzyść.


,,Chodzi o to, żebyś ten moment pod ścianą zaczął rozpoznawać jako okazję do wzrostu, do rozwoju, do stania się silniejszym. I możesz to przenosić na każdy aspekt swojego życia. Bo w życiu wszystko może być twoją kolejną serią. Wszystko może być okazją do dalszego treningu."


Przechodzisz w tryb treningu, gdzie szukasz okazji do bycia LEPSZYM każdego dnia, niezależnie od swojej przeszłości.


,,Zatem, każdy rodzaj pracy, który wykonujesz powinien być przez ciebie traktowany jako OKAZJA by stać się jeszcze lepszym. TWOJA PRACA JEST TWOJĄ OKAZJĄ. A najlepsze jest to, że nawet jeśli nie wyjdzie, i tak zyskasz – bo czegoś się nauczysz. Bo wszystko może być twoim treningiem."




PRZEJDŹMY DO OKRESU IN-SEZON:


Rozpoczynając okres In-sezon, naszym celem treningowym staje się utrzymanie wypracowanych zdolności motorycznych w off-sezonie, pre-sezonie oraz jak najlepsze przygotowanie pod kątem motorycznym, techninczo - poznawczym i psychicznym do każdego meczu.


Celem ogólnym zwycięstwo w meczu, osiąganie wyników i udowodnienie sobie, swojej wartości.


,,Bo na tej planecie i w tym życiu chodzi o to, żeby udowodnić coś sobie i o sobie, i ulepszać siebie dla siebie. Nie, żeby udowodnić coś innym i nie żeby porównywać się do innych. Sobie, o sobie i do siebie."


W ciągu tygodnia nasz rozwój musi być zaprogramowany w taki sposób, aby w najważniejszy dzień - meczowy, nasze nogi oraz psychika była gotowa do pracy na 100%. Liczy się wynik oraz liczy się rozwój.


Liczy się wynik - musisz zawsze grać o wygraną, zdobycie bramki, asystę, podania kluczowe, udane odbiory, wygrane pojedynki 1vs1.


WYGRYWANIE JEST WSZYSTKIM. - Kobe Bryant


Liczy się rozwój - nie możesz bać się popełniać błędów, musisz być odważny i robić wszystko, aby z każdego meczu wyciągać jak najwięcej.


,,W pogoni za wielkością, wynikami musisz posiąść umiejętność blokowania szumu [czytaj: wątpliwości, obaw, poczucia niezasługiwania, krytyki, niechęci, braku zrozumienia, ale również rozpraszczaczy typu imprezy, dragi itd. Wsłuchujesz się tylko w to, co z punktu osiągnięcia celu najważniejsze. I właśnie dlatego, każdego dnia masz okazję do WYGRYWANIA.” - Tim Grover.


Nie wyciągniesz ze swojego procesu in-sezon: Trening (przygotowanie) -> Mecz (rywalizacja, sprawdzian) -> Analiza (obserwacja decyzji i wyciąganie wniosków, poprawa zachowań) jeżeli boisz się popełnić błąd.


Ograniczasz swój rozwój poprzez brak próbowania. Przez to, w prawdziwej rywalizacji nie tworzysz nawyków, które powodują, że stajesz się lepszym piłkarzem, a także nie masz z czego wyciągać wniosków, bo przez cały mecz chowałeś się za przeciwnikiem lub bałeś się podejmować odważnych decyzji.


Pierwszym zadaniem jest rozpoczęcie podróży, narażania się. Narażaj się na krytykę, opinie, wyśmiewanie, robisz to bo zależy Ci na Twoim rozwoju, zrób wszystko aby nie spędzić całej swojej podróży rozwoju, w niewidzialnej klatce stworzonej przez innych.


Narażanie się w prawdziwym życiu w połączeniu z odpowiednim treningu to Twój trening mentalny, przestań czytać w kółko te same cytaty, książki, zdania wypowiedziane przez ,,kołczów" motywacyjnych, wyłącz filmik o pewności siebie, a przyjdź na trening i buduj ją tam świadomie.


Brak motywacji zastąp na słowa ,,właśnie, dlatego, że mi się nie chcę będę to robił", bo Twoim drugiem zadaniem przy rozpoczęciu okresu In-sezon jest niezapominanie o swoim kierunku: zapewne chcesz grać w profesjonalnych ligach w Polsce czy za granicą ?


Więc wiesz PO CO i DLACZEGO to robisz. Jeżeli nie to daj mi powód, dla którego nie warto.


A) Zarabiasz na życie, robiąc co, kochasz.

B) Grasz na najlepszych możliwych murawach.

C) Masz zespół osób, którym zależy na Twoim rozwoju, ty musisz przyjść tylko dobrze nastawiony do pracy.

D) Masz jeden z najwyższych standardów życia.


Nie ma tutaj powodów dla których nie warto, a jest jeszcze więcej tych dla których warto.


,,Każdy dzień to otwarte pytanie – zbliżysz się do swojego celu czy nie zbliżysz? Wszystko traktujesz jako trening, a każda napotkana przeszkoda, każde „nie chce mi się” albo „nie wiem jak” jest najważniejszym powodem do „DLATEGO TO ZROBIĘ.” - Tim Grover



Z PUNKTU WIDZENIA BRAKU WIEDZY:


Wyzwanie, z którym musisz sobie poradzić to: przychodzi dzień meczowy, a Twoje nogi nie mają mocy, wolno myślisz, przez co cała Twoja praca w tygodniu idzie na marne ?


Ten problem jest skutkiem braku:


#1 - Odpowiedniego zaprogramowania mikro cyklu w In-sezonie. (Jak, ile, kiedy oraz nad czym pracować?)

#2 - Braku zwracania uwagi na szczegóły takie jak - sen, suplementacja, odżywianie, protokoły regeneracyjne, medytacja.


Periodyzacja treningowa jest kluczem.


W sezonie nie wariujemy z dodawaniem obciążeń, zwiększaniem swojej mocy, drastycznym budowaniem aspektów motorycznych, to jest czas na utrzymanie, wolny wzrost (niebędący celem samym w sobie) - ale zwiększamy poziom skomplikowania swojej pracy, aby rozwijać swój umysł, obserwacje, szybkość podejmowania decyzji w aspektach technicznych.




NIE TRENUJ W SEZONIE, TAK JAK POZA:


Przez dłuższy czas był to mój osobiście największy błąd, dlatego chce Cię przed nim uchronić.


Zajeżdżałem się przez cały tydzień, będąc zainspirowany do treningu indywidualnego, przez co w meczu nigdy nie pokazywałem swoich 100%, bo na poziomie mentalności i fizyczności nie byłem w stanie tego zrobić.


Zmęczenie było tak duże, że przechodziłem przez męki w dniu meczowym. Ten dzień określa to czy ktoś Cię dostrzeże, czy dasz o sobie znać poprzez statystyki.


Na treningu nikt Cię nie obserwuje, nikt nie zwraca uwagi na to, ile trenujesz, gdzie trenujesz i co robisz.


⭐️ Jednak najważniejsze jest to, że JAK trenujesz ma wpływ na to JAK grasz. Najgorzej jeżeli Twój trening to ciągłe dryblowanie pomiędzy pachołkami, robienie ćwiczeń ball mastery z głową w dole.


Po za fajnym wyglądem tych ruchów, nie przełożysz tego na mecz, ponieważ gdy dochodzi presja ze strony przeciwnika i przestrzeni, nie potrafisz rozpoznać tych informacji wzrokiem, aby podjąć decyzję o odpowiednim ruchu, w odpowiednią stronę.


Więc te dwa JAK (pracujesz nad techniką z obserwacją i szybkością podejmowania decyzji) trenujesz, ma wpływ na to JAK (wykorzystujesz skutecznie ruchy wykonywane na treningu, bo wybierasz je odpowiednio informacji o ustawieniu przeciwnika, wolnej przestrzeni) grasz są ważne.


„Kiedyś trener powiedział mi: meczów nie wygrywa się w piątki. Wygrywa się je na treningu w poniedziałek, wtorek, środę i czwartek. W piątek po prostu przychodzisz zobaczyć co się stanie.”


Wszyscy oceniają Cię po tym jak grasz w meczu, dlatego w okresie In-sezon musisz robić wszystko, aby być w każdą sobotę / środę być gotowy na rywalizacje, a nie osiągniesz tego, będąc ciągle przemęczonym.


W okresie in-sezon, nasze treningi powinny przekształcić się we wstawki motoryczne, które powodują utrzymanie / ew. wolną poprawę. naszych zdolności motorycznych, prowadząc nas do braku utraty tego co wypracowaliśmy, ale także dając nam moc na cały tydzień treningowy i mecz.


Wszystko co robimy indywidualnie ma wpływać na jakość tego co robimy na treningu, jeżeli tak nie jest, oznacza to, że nie wyciągasz wniosków ze swojej pracy indywidualnej, tylko trenujesz 4h dziennie z piłką, bo ktoś Ci powiedział że to jest sposób na osiągnięcie sukcesu.


W drugiej kolejności nasz proces powinien być wzbogacony o większą ilość treningów pod obserwacje i technikę, a także specjalizację do pozycji.


Ten trening nie będzie zajeżdżał nas fizycznie, ale dzięki niemu będziemy skuteczniejsi.


Obserwacja, szybkość podejmowania decyzji określa naszą skuteczność, dlatego bodziec dla tych aspektów ma największy zwrot z inwestycji poświęconego czasu na osiągane wyniki w meczu, a tak jak pisałem - na tym najbardziej nam zależy.


Dodatkowo ten trening robiony we właściwy sposób, umieszczony we właściwym dniu, we właściwej objętości i intensywności nie zajeżdża nas fizycznie.




USYSTEMATYZOWANIE PROCESU:


Dobre przygotowanie do gry to Twoje najważnieszje zadanie.


Chodzi o zrobienie wszystkiego, co możliwe, aby przygotować się do stawienia czoła przeciwnikowi poprzez pracę którą wykonasz w ciągu tygodnia, jednak warto mieć też wartości, dla mentalności.


Kilka podstaw:


  • Każdy mecz jest tak samo ważny. Wygranie z silnym czy ,,słabszym" przeciwnikem jest w obu przypadkach warte trzy punkty. Musisz dążyć do wygranej w każdym meczu.

  • Musisz mieć swój mikrocykl, którym podążasz w tygodniu. Mikrocykl to zaprogramwany proces pod kątem: regeneracji, treningu, analizy, odżywiania, odpoczynku psychinczego - który przechodzi od meczu do meczu.

  • W przygotowaniu do gry potrzebujesz też elastyczności. Mikro urazy, duże zmęczenie, może być czynnikiem dla którego zmodyfikujesz pracę w tygodniu.

  • Powinieneś mieć rutynę w ciągu tygodnia, która przygotowuje Cię do wygrywania, robiąc tylko małe poprawki po wyciąganiu wniosków z meczu (na czym powinienem się skupić, aby wyciągać więcej z danej sytuacji, czy moja praca nie była za mocna, a może za lekka?)

  • Przygotowania do kolejnego meczu rozpoczynają się zawsze w momencie, gdy kończy się gra poprzednia, dlatego zaplanuj co robisz odrazu po meczu, aby o siebie zadbać.



NAPIĘCIE = WRÓG.


Zacznijmy od tego, abyś wyobraził sobie Neymara, Maddisona, Gaviego, Pedriego czy Phila Fodena, którzy gdy ich obserwujesz, przejawiają dużą lekkość ruchów w swoich działaniach na boisku.


Zresztą każdy piłkarz na najwyższym poziomie wykazuje tę lekkość.


Wynika ona przede wszystkim z talentu (ilość czasu spędzonego z piłką, uwarunkowania genetyczne) i pracy w akademiach.


Są zawodnicy tacy jak Neymar, którzy podświadomie wykonują skuteczne ruchy, poprzez ilość czasu spędzonego z piłką na boisku i wrodzonej nonszalancji.


Gdy popatrzymy jednak na Lewandowskiego, możemy odnieść wrażenie, że jego nonszalancja na boisku stała się wyuoczna poprzez odpowiedni proces.


Trenerzy, na których trafił, zawodnicy, z którymi przebywał i rywalizował, systematyka oraz chęć zdobywania wiedzy, nauki.


No właśnie, bo tej nonszalancji możesz się nauczyć, i nie chodzi tu o to, aby olewać, ignorować i mieć wyrąbane na wszystko, tylko o włożenie odpowiedniej pracy w to, aby rzeczy, które dzieją się na boisku, stały się przez Ciebie wykonywane na autopilocie, bez myślenia z poczuciem lekkości.


Do tego stanu jesteś w stanie dojść tylko i wyłącznie poprzez odpowiedni trening - mam na myśli trenowanie tego, do czego dochodzi na boisku. (obserwacja, szybkość podejmowania decyzji w elementach techniki oraz reagowanie w aspekcie poruszania się na bodźce wzrokowe, słuchowe)


Bieganie pomiędzy pachołkami, robienie zwodów bez żadnych reakcji, może Ci przynieść umiejętności w warunkach zamkniętych, do których na boisku nie dochodzi.


Piłka nożna to sport reaktywny - gra w otwartych warunkach, gdzie wszystkie nasze działania są w odniesieniu do piłki, przeciwnika, przestrzeni, partnerów, rodzaju akcji. Wszystko opiera się o reakcje, na bodźce zbierane z otoczenia poprzez wzrok.


W piłce nożnej my jako zawodnicy musimy przeciwstawiać się energii grawitacji własnej masy ciała podczas biegu i pojedynków fizycznych bark w bark, jednocześnie podczas pokonywania grawitacji własnej masy ciała, musisz pokonać również masę ciała przeciwnika..


Dodatkowo musisz korzystać z energii podczas podań, strzałów, wrzutek, ogólnie działań technicznych koordynując to ze świadomością przestrzeni.


Dlatego też uważam, że piłka nożna jest jednym z trudniejszych sportów. Złozność ruchów, umiejętności jest nie do porównania np. z bieganiem.


Ps. Dlatego denerwuje mnie jak ktoś z lekkoatletyki płacze, że nie zarabia tyle co piłkarz. No sorry. Większe pieniądze = większa oglądalność = większa atrakcyjność i zainteresowanie sportem = większa złożoność ruchów = więcej pracy do wykonania.


Twoim zadaniem jest nauczyć Twój instynkt, reagować i dobierać odpowiednie ruchy w odniesieniu do przestrzeni, przeciwników i partnerów.


Teraz patrząc na Lewandowskiego i Neymara, mamy potwierdzenie tego, że sam usystematyzowany proces jest o wiele ważniejszy niż talent. Na samym szczycie masz do czynienia z dwoma gatunkami ludzi.


Pierwszy to ci, którym „wychodzi wszystko” - osiągają duży sukces a wszystko to, jak się wydaje, przychodzi im lekko i jakby od niechcenia. Mają „talent” do wszystkiego, za co się zabiorą.


Ten typ osób zazwyczaj miewa duże wahania formy, nie wyciąga z kariery maksimum, kończy ją przed wcześnie i marnuje swój wrodzony i zbudowany ,,talent” - geny + ilość czasu z piłką.


Jest tak dużo napastników, którzy naturalnie są lepsi od Lewandowskiego, ale to on jest nad nimi wszystkimi, nie dlatego, że miał szczęście, tylko dlatego, że ma o wiele więcej ambicji od nich wszystkich.


,,NAD TYMI spontanicznymi i tak nadzwyczajnie utalentowanymi jest inny rodzaj kotów – ci, którzy mają system na wszystko. Czyli ci, którzy usystematyzowali wszystko, czego potrzebują. I to właśnie oni są na świecie najwyżej. To oni są na samym szczycie Olimpu.”


Ten typ osób, dba o każdy szczegół przygotowania, dzięki czemu częściej wykazuje wysoką formę, długoterminowo osiąga lepsze wyniki, gra dłużej na wysokim poziomie i w dużo efektywniejszy sposób materializuje swoją karierę.


Dlatego właśnie pierwszym krokiem do nauczenia się tego luzu, jest włożenie odpowiedniego czasu, w poukładany proces, który prowadzi Cię do skuteczności.


Drugim krokiem jest Twoje pragnienie, czyli:


  1. Wiara w to, że zasługujesz na osiągnięcie tego czego chcesz.

  2. Niezachwiana wiara, że Ci się uda. (bierze się ona z tego, jak potrafisz reagować po błędach i porażkach - to one realnie wpływają na poziom Twojej wiary i jej zachwianie).

  3. Wspominanie swoich zwycięstw (pamiętaj zawsze, o tym ile rzeczy Ci wyszło, zanim doszło do momentu, że coś Ci nie wyszło).

  4. Postrzegaj siebie jako twórcę swojej przyszłości.

  5. Kiedy wychodzisz na mecz, wykorzystuj, technikę nonszalanckiego uśmiechu. (uśmiechnij się zuchwale do siebie wewnętrznie, poczuj, że zasługujesz na WYGRANĄ, WYNIKI).

  6. Odłącz się od wszystkich swoich kompleksów, a także obsesji GŁUPIEJ ciężkiej pracy (mam na myśli tu robienia wszystkiego, co buduje w Tobie złe nawyki, nie rozwija Twojej skuteczności, a powoduje, że zatracasz swój naturalny luz i trenujesz dla samego trenowania).

  7. Zawsze myśl o tym co możesz zrobić przeciwnikowi, a nie co on może zrobić Tobie (nie buduj w sobie wewnętrznego lęku poprzez skupianie się na przeciwniku. Nigdy przenigdy ich nie wychwalaj, bo jest to moment, w którym zapominasz o sobie).


Do zrelaksowania podczas gry dochodzi, kiedy połączą się wypracowane, nabyte umiejętności, wraz ze zrozumieniem połączenia, obserwacji, umysłu i Twojego ciała.



PROGRAMOWANIE W OKRESIE IN-SEZON:


JEDEN MECZ W TYGODNIU:


Sobota -> Mecz.

Niedziela -> 1. Grałeś powyżej 60min 2. Grałeś poniżej 60min.

  1. Regeneracja (Joga, rozciąganie, rolowanie, lodowata woda, rower)

  2. Trening wyrównawczy -> Dzień wytrzymałości -> (Wstawka motoryczna (szybkość - plyo, faza realizacji -> wyrównanie obciążeń meczowych -> wytrzymałość).

Poniedziałek -> Analiza najlepszych ze swojej pozycji -> Dzień aktywnej regeneracji (Trening obserwacji i techniki na podstawie analizy poprzedniego meczu oraz analizy najlepszych) -> Lodowata woda po treningu -> Wieczorem: gimnastyka / joga.


Wtorek -> Dzień siły i mocy -> Wstawka motoryczna na siłowni (movement -> moc -> siła (dół) / na boisku (faza przygotowawcza, jedno ćw. faza realizacji) przed treningiem w klubie / rano -> Po treningu rolowanie.


Środa -> Dzień wytrzymałości -> Przygotowanie do treningu: Dynamiczne rolowanie / mobilizacja / siła i stabilność - stopa / kolano / kostka / biodra -> Trening w klubie -> Po treningu: rolowanie i rozciąganie


✔️ Wtorek i środa to dni, w których nie korzystamy z lodowych kąpieli, aby wpłynąć na lepszą adaptację fizyczną wykonanego treningu.


Czwartek -> Dzień szybkości specjalnej -> Analiza najlepszych ze swojej pozycji - Wstawka motoryczna na siłowni (movement -> moc -> siła (góra) / na boisku przed treningiem w klubie faza przygotowawcza, jedno ćw. faza realizacji) -> Po treningu rolowanie i wejście do lodowatej wody.


Piątek -> Dzień aktywacji przed - meczowej -> Przygotowanie do treningu: Dynamiczne rolowanie / mobilizacja -> Trening w klubie -> Po treningu: rolowanie i rozciąganie.


✔️ W piątek wieczorem przypomnij sobie o całej pracy, którą wykonałeś w przygotowaniach, nad czym pracowałeś i zwizualizuj sobie jak wdrażasz to w mecz.


Sobota: Dzień meczowy


DWA MECZE W TYGODNIU:


Sobota -> Mecz.

Niedziela -> 1. Grałeś powyżej 60min 2. Grałeś poniżej 60min.

  1. Regeneracja (Joga, rozciąganie, rolowanie, lodowata woda, rower)

  2. Trening wyrównawczy -> Dzień wytrzymałości -> (Wstawka motoryczna (szybkość - plyo, faza realizacji -> wyrównanie obciążeń meczowych -> wytrzymałość).


Poniedziałek -> Analiza najlepszych ze swojej pozycji -> Dzień aktywnej regeneracji (Trening obserwacji i techniki na podstawie analizy poprzedniego meczu oraz analizy najlepszych) -> Lodowata woda po treningu -> Wieczorem: gimnastyka / joga.


Wtorek -> Dzień aktywacji przed - meczowej -> Przygotowanie do treningu: Dynamiczne rolowanie / mobilizacja -> Trening w klubie -> Po treningu: rolowanie i rozciąganie.


Środa -> Dzień meczowy.


Czwartek -> 1. Grałeś powyżej 60min 2. Grałeś poniżej 60min.


  1. Trening siła (góra ciała) 2 ćwiczenia główne plus akcesoria + 15/20minut zabawy piłką w tlenie, biegu ,,człapania” wkoło boiska, rowerka w terenie lub stacjonarnego.

  2. Analiza najlepszych ze swojej pozycji -> Dzień aktywnej regeneracji (Trening obserwacji i techniki na podstawie analizy poprzedniego meczu oraz analizy najlepszych) -> Lodowata woda po treningu -> Wieczorem: gimnastyka / joga.


Piątek -> Dzień aktywacji przed - meczowej -> Przygotowanie do treningu: Dynamiczne rolowanie / mobilizacja -> Trening w klubie -> Po treningu: rolowanie i rozciąganie.


  • W piątek wieczorem przypomnij sobie o całej pracy, którą wykonałeś w przygotowaniach, nad czym pracowałeś i zwizualizuj sobie jak wdrażasz to w mecz.


Sobota: Dzień meczowy



ANALIZA WYDAJNOŚCI W MECZU:


Teraz, gdy już masz swój mikro cykl, którym podążasz, w dalszej kolejności musisz skupić się na analizie wydajności motorycznej, psychicznej, technicznej, taktycznej, poznawczej (obserwacja, szybkość podejmowania decyzji).


Dzięki analizie możesz ciągłe szukać ulepszeń na podstawie nawyków najlepszych, ale także zmieniać swój proces na podstawie wyciągniętych wniosków:


#1 - Analiza meczu: jeżeli masz dostęp do materiałów wideo, przeanalizuj swoją grę: braki, błędy w obserwacji, technice, podejmowaniu decyzji, ustawieniu ciała, braku ruchu bez piłki.


#2 Analiza najlepszych: jakich elementów brakowało w Twojej grze, a czego więcej, szybciej robili najlepsi - porównaj swoją analizę i grę do TOP zawodnika, wyciągając wnioski.


#3 - Analiza swojej wydajności motorycznej - jak się czułeś na meczu: czego brakowało, może było idealnie ? Czułeś się przemęczony fizycznie czy byłeś gotowy na 100% ?


#4 - Analiza swojej wydajności psychicznej - jak się czułeś na meczu: wolne myślenie, za dużo myślenia, brak podejmowania decyzji na bazie instynktu, lęk czy może wielka odwaga ?


#5 - Zaplanuj na podstawie powyższych analiz:


Na podstawie analizy swojego meczu, wniosków, konfrontacji tego co widziałeś u najlepszych - ułoż trening obserwacji i techniki, który zapewni Ci rozwój, budowanie odpowiednich nawyków, wyrobi większą skuteczność w danej umiejętności technicznej.


Ten trening warto robić w poniedziałek (dzień aktywnej regeneracji) oraz można podzielić go na wstawki poranne, przed treningowe, po treningowe trwające od 20 do 30 minut.


Przykład: Dzięki analizie Phila Fodena poznałem przyjęcie do kieszeni. Zauważyłem na treningach klubowych, podczas analiz innych zawodników, że przynosi to na prawdę ogromną skuteczność w sektorach, w których często się znajduję. *Zacząłem nad tym pracować w każdym treningu indywidualnym i klubowym - ważne!


Wszystko nad czym pracujesz musisz również wrzucać w proces pracy w klubie, aby uczyć się tego przyjęcia / innego ruchu pod presją przeciwnika i przestrzeni. Aktualnie zacząłem instykntownie wykonywać te przyjęcie w meczu, otwierając się bardzo szybko do przodu, w kierunku ofensywnym.


Cała reszta po wykonaniu tego przyjęcia, leży w innych Twoich umiejętnościach (technika, decyzyjność, motoryka), możesz dodać do swojej gry to przyjęcie i stać się lepszym zawodnikiem, niezależnie na jakim poziomie jesteś. Tak samo wygląda to w przypadku obserwacji.


Na podstawie analizy swojej formy motorycznej:


A) Jeżeli wszystko było dobrze, powtórz proces

B) jeżeli nie, zmień proces treningu motorycznego.


Przykład: Przez ostatnie tygodnie nasze boisko główne i treningowe zostało ,,spiaskowane" przez co treningi dużo bardziej obciążały nogi i psychikę. Przeanalizowałem sobie, kiedy w tygodniu najlepiej się czuję i wyszło mi, że jest to środa. Następnie zobaczyłem jakie treningi występują przed tym dniem:


Poniedziałek: Trening obserwacji i techniki

Wtorek: Wstawka motoryczna (ścieżka wszechstronności) -> trening na siłowni z drużyną (tutaj robie sobie mikro dozowanie, czyli zmieniam ilość serii, powtórzeń w wstawce, aby trening na siłowni z drużyną również wykonać na wysokim poziomie) -> po wstawce, mamy zazwyczaj: rywalizację szybkościowo techniczną, trening strzelecki, małe gry.

Środa: Duża gra - wysoka intensywność (tutaj czuje na prawdę dużą moc)


Doszedłem do wniosku, że dobrą opcją będzie powtórzenie tego procesu treningowego i wtedy w czwartek, po najcięższym treningu w środę, robię dzień aktywnej regeneracji (mamy trening w klubie, na niższej intensywności) oraz nie robię mocy na dół ciała (aby dać nogą odpocząć w ten dzień, kiedy jestem najbardziej zmęczony) a zastępuję to częścią siły na górę ciała.


Następnie w piątek, w formie pobudzenia, na dzień przed meczem, wykonuje pracę na siłowni na dół ciała, wykonując ćwiczenia na moc w formie wstawki przed treningiem klubowym.


Na podstawie analizy swojej psychiki:


A) jeżeli wszystko było dobrze, przeanalizuj jakie czynności wykonałeś, aby ta Twoja psychika była naładowana i próbuj to powtórzyć.

B) Jeżeli nie to zastanów się co, mogło zaburzyć Twoją wydajność psychiczną ? Za mało snu, za mało odpoczynku, za dużo stresu ?


Tutaj jest to najcięższy czynnik do przeanalizowania. Na moim przykładzie wiem, że dzieląc rozwój siebie, na tworzenie tego projektu, moja psychika nie zawsze jest naładowana w 100%, ponieważ ja ciągle coś analizuje, ulepszam i tworze dla was treści. Uwielbiam to, pasjonuje się tym, ale wiadomo, że głowa przed komputerem nie odpoczywa.


W momencie, kiedy miałem tydzień, gdzie pracowałem np. nad e-bookiem in-sezon, zauważyłem, że w pierwszych minutach meczu, jestem myślami gdzie indziej (sam nie wiedząc gdzie, ale na pewno nie na boisku).


Wyciągnąłem sobie wniosek, że muszę skupić się jeszcze bardziej na efektywności swojej pracy nad projektem do piątku, poukładać cały proces i rozpisać zadania na każdy dzień, aby z każdej godziny wyciągnąć jak najwięcej, a potem w piątek i sobotę dać czas swojej psychice od tego wszystkiego odpocząć.


Zazwyczaj jest tak, że w niedziele też pracuje nad projektem w okienkach czasowych, mieszając to na czas spędzony z pełną uwagą dla mojej dziewczyny. Jednak wtedy ten piątek i sobota stają sie dla mnie kluczowe, aby jak najlepiej zregnerować psychikę na mecz.


Zauważyłem, że już na kolejny mecz od pierwszej minuty wyszedłem z nastawianiem na wysokim poziomie.


Na podstawie wszystkich odpowiedzi zmieniasz, ulepszasz proces przygotowań do meczu, aby znaleźć ten, który daje Ci największą skuteczność. Nie zawsze Ci się uda, wstrzelić idealnie, ale poprzez analizę i programowanie zmniejszasz ilość meczów z gorszą formą, a może wcale do niej nie dopuścisz.


Chodzi o to, aby zwiększać prawdopodobieństwo, a nie naginać rzeczywistość.



Movement i siła bioder:


Brakujące składniki większości treningów w klubie.


Piłka nożna jest sportem, który wymaga od nas zindywidualizowanego podejścia do pracy nad swoją motoryką.


Nie powinniśmy trenować tak jak kulturyści, trójboiści, crossfitowcy, potrzebujemy specyficznego treningu motorycznego dla piłkarzy.


Potrzebujemy również dbać o to, czego trening klubowy nie zapewnia, aby nas rozwijać. Nasze szkolenie w Polsce nie jest na tak wysokim poziomie, że trening indywidualny staję się tylko dodatkiem.


Dla mnie on jest kluczowy do tego, aby rozwijać się szybciej, wyciągając więcej ze swojego potencjału.


Na najwyższym poziomie znajdują się zawodnicy, którzy podejmują współprace z trenerami indywidualnymi, bo mają ambicje aby ciągle się poprawiać mimo tego, że mają tak profesjonalnie zaplanowaną pracę w klubie.


Każdy sport charakteryzuję się jakąś daną specyfiką, mechaniką poruszania się. W takim przypadku to, co musisz zrobić, to przygotować swoje ciało do tej specyfiki.


Biodra odgrywają kluczową rolę w każdym aspekcie techninczym (podania, drybling, przyjęcia...) ale także mają ogromny wpływ na Twoją jakość poruszania się w aspekcie zmiany kierunku.


Moje biodra były jeszcze nie dawno tak zabetonowane, a mięśnie wokół tak słabe że mocno ograniczałem, jakość powyższych elementów, a przecież to jest właśnie specyfika piłki nożnej.


Szybkie ruchy, otwarcia w przyjęciach kierunkowych, zmiana kierunku co 2-4 sekundy. Do tego, jeżeli Twoje biodra są sztywne, jesteś bardziej przewidywalny w dryblingu.


Jeżeli chcesz zwiększać jakość specyfiki ruchu musisz o nie zadbać, to jest Twoje must have. Poprawiając ruchomość, siłę bioder automatycznie cała Twoja gra wchodzi na wyższy poziom.


Czym większa siła, ruchomość stawów biodrowych tym większa nieprzewidywalność Twojego dryblingu, lepsza jakość podań i przyjęć.


Ja to zauważyłem najbardziej podczas treningu i wykonywania przyjęć do kieszeni. Ten aspekt jest jednym z trudniejszych koordynacyjnie do wykonania i na szczęście kiedy go poznałem, moje biodra były po odpowiednim procesie mobilizacji i wzmacniania, dlatego dużo łatwiej było mi wdrożyć ten element do gry.


Trenując tylko swoje mięśnie, aby były większe, wizualnie się poprawisz, ale czy to przełoży się na Twoje wyniki ? Raczej nie.


POBIERZ DARMOWEGO E-BOOKA I ZOBACZ JAK POPRAWIAĆ RUCHOMOŚĆ, WZMACNIAĆ SWOJE BIODRA ABY WPŁYWAŁY NA JAKOŚĆ TECHNINCZĄ ORAZ JAKOŚĆ PORUSZANIA SIĘ.



Wracając do movementu, musisz trenować movement, tak samo jak codziennie trenujesz swoją technikę i obserwację. Podam Ci prosty przykład: popatrzymy na historię piłkarzy z najlepszą techniką, każda z nich mówi o tym, że spędzali cały swój czas z piłką. Od rana do wieczora, w szkole..


Jeżeli popatrzymy na historię najlepszych piłkarzy na świecie, każdy z nich od małego dostał wskazówkę typu ,,staraj się mniej patrzyć na piłkę, obserwuj przestrzeń, przeciwników”. Jedni uznali to za banał lub mówili do siebie ,,jak to mam nie patrzyć na piłkę", a drudzy wyrabiali nawyk, który stawał się naturalnym instykntem ich gry.


Uwierz mi na pewnym etapie, każdy dostał wskazówkę lub robił to naturalnie, grając na ulicy, tworząc z tego nawyk. Aby Mahrez, Messi, Ronaldo, Foden doszli do połączenia techniki i obserwacji na tak wysokim poziomie, potrzebowali mnóstwo godzin praktyki, a teraz ich zadaniem jest stale bodźcować każdego dnia te aspekty.


Teraz również nie mogą się zatrzymać, nie mogą nagle przestać trenować i grać tylko meczów, bo nie byliby gotowi na rywalizacje, popełnialiby więcej błędów.


Im mniej utalentowany jesteś, mowa tu o uwarunkowaniu genetycznym, twojego ciała do optymalizaji siły w jakość ruchu tym więcej musisz nad tym pracować, tak samo im mniej czasu spędzałeś z piłką za małolata, tym teraz musisz więcej poświęcać czasu aby rozwijać swoją technikę.


Jeżeli wyrobiłeś zły nawyk patrzenia na piłkę, nie obserwujesz, Twój wzrok jest często skierowany na piłkę, nie potrafisz skoordynować skanowania z jakością techninczą, nie podejmujesz szybkich i dobrych decyzji -> musisz nad tym pracować.


To samo jest w przypadku Twoich wzorców ruchowych, jeżeli Twoja praca w ciągu tygodnia nie dba o te aspekty i nie poświęcasz na to ani trochę czasu, dodatkowo w treningu klubowym nie dotykacie tego wogóle, to jak chcesz stawać się lepszym piłkarzem ?


Patrz jakie masz pole do popisu, aby rozwijać siebie. Podejmij decyzje o wejściu na świadomą ścieżkę poprawy siebie jako sportowca, dbania o każdy szczegół przygotowania, bo przecież realnie myślisz o tym, aby grać na jak najwyższym poziomie.


Powiedzieliśmy sobie o wzorcach ruchowych - optymalne wykorzystywanie swojego ciała do generowania jak najlepszych osiągów we wzorcach lokomocji. (przyspieszenie, zmiana kierunku z piłką, bez piłki).


Dobrym przykładem w tym aspekcie jest Kylian Mbappe, Sterling, Foden, Bellingham, Mane. Dzięki temu, w jaki sposób otwierają biodra, z jakiej nogi odpychają się przy ruchu bez piłki oraz to jak potrafią z luźnej pozycji, odpalić i przyspieszyć, zwieść przeciwnika czy zmienić kierunek to wzór tego co możesz osiągnąć, pracując nad swoimi wzorcami.


Wszystko sprowadza się do większej kontroli nerwowo - mięśniowej podczas ruchu, gdy:


  • Twoje nogi i core, integrują się w optymalny ruch.

  • Twoje ciało nie wykonuje żadnych przyruchów, które powodują wycieki energii.

  • Twoja siła jest lepiej ,,przenoszona” z mięśnia do mięśnia.

Stajesz się efektywnie poruszającym się zawodnikiem piłki nożnej.


PRZYPOMNIENIE: Zbuduj solidną podstawę pod swoją skuteczność poruszania się bez piłki i z piłką pobierając e-booka.



Sponsorem dzisiejszego posta jest:


Platforma In-sezon - narzędzia i wiedza, pomagająca ambitnym zawodnikom pod każdym kątem, jak najlepiej przygotować się do osiągania wyników w meczu.


Program obserwacja 2.0 - skuteczny system rozwijający Twoją intuicję, inteligencję piłkarską i OBSERWACJE wraz z techniką użytkową.





5201 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page